Około rok temu zauważyłam, że patrzy się na mnie tak jakoś inaczej i długo. Nie znam go osobiście, ale jest w wieku mojej siostry, a więc dużo na jego temat słyszałam. Jak przechodził to patrzył się tak długo, aż w końcu odwracał wzrok. Ja też na początku utrzymywałam ten kontakt wzrokowy.
Zanim popadniesz w euforię, przeczytaj... Dzięki temu unikniesz ośmieszenia się. Fot. iStock Wyobraźmy sobie taki scenariusz. Jesteś w klubie. Dookoła Ciebie ludzie wyginają się w takt muzyki, a nad nimi unosi się sztuczna mgła. Z góry co chwila oślepia Cię migająca, świetlna kula. Mimo to wyczuwasz, że ktoś się na Ciebie patrzy. Odwracasz się i napotykasz wzrok nieznajomego. Przez kilka pełnych napięcia sekund patrzycie sobie w oczy, a następnie Ty odwracasz się. Potem jeszcze kilkakrotnie masz wrażenie, że on Ci się przygląda. Nasuwa się pytanie, dlaczego? Czy na pewno chodzi o zainteresowanie Twoją osobą? A teraz inna sytuacja. Stoisz w publicznym miejscu. Rozmawiasz z innymi. Nagle odwracasz się instynktownie i przyłapujesz znajomego faceta na wpatrywaniu się w Ciebie. Nie jesteście przyjaciółmi, ale znacie się dość dobrze. Jesteś zdziwiona. Zastanawiasz się, czy powodem jest to, że mu się podobasz. Z drugiej strony nigdy w żaden sposób nie dał Ci tego do zrozumienia. Nie możesz zapomnieć o wydarzeniu, bo męskie zainteresowanie jest jak najlepsze pochlebstwo. Jest mnóstwo wytłumaczeń, dlaczego mężczyzna przygląda się kobiecie. Wiele zależy od tego, która z powyższych sytuacji bardziej przypomina Twoje doświadczenie. Oto najbardziej możliwe powody. Zobacz także: Kiedy zakochanie zmienia się w miłość? Fot. iStock Jego przyjaciel jest Tobą zainteresowany To możliwe w obu opisanych sytuacjach. Mężczyźni są bardzo solidarni, przyjaźń wiele dla nich znaczy. Poza tym często rozmawiają o kobietach i zwierzają się sobie. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że podobasz się kumplowi faceta, który się w Ciebie wpatruje. Z troski o jego dobro próbuje Cię ocenić, czy nadajesz się na dziewczynę. Niewykluczone też, że robi to na polecenie przyjaciela, który pragnie się więcej o Tobie dowiedzieć. Fot. iStock Podobasz mu się Zarówno w jednej, jak i w drugiej sytuacji może chodzić o to, że podobasz mu się. Kobiety często wpadają mężczyznom w oko już od pierwszego wejrzenia. Dlatego przyglądają się im dyskretnie i zastanawiają się, co zrobić, żeby zainicjować kontakt. Inni celowo się wpatrują. To ich metoda na zaintrygowanie wybranki. Zdarza się też, że facet jest nieśmiały. W żaden sposób nie okazuje swojego zainteresowania, ale czasami patrzy się na ukochaną. Stara się to robić niezauważalnie, jednak bardzo trudno uniknąć wpadki i pozostać niedostrzeżonym. Jeżeli go o to zapytasz, prawdopodobnie wymyśli inny powód. Gdy jego zainteresowanie jest odwzajemnione, powinnaś go trochę ośmielić. Zobacz także: 10 oczywistych znaków, że facet z Tobą flirtuje Fot. iStock Masz coś pomiędzy zębami, wyglądasz źle Wrodzona próżność nasuwa nam skojarzenie, że musimy świetnie wyglądać, skoro przygląda nam się jakiś mężczyzna. Niestety może być zupełnie na odwrót, także w przypadku, gdy czujesz na sobie jego wzrok kilka razy w ciągu dnia. Zanim zaczniesz się cieszyć, idź do łazienki i sprawdź, czy wszystko jest w porządku. Nie zapomnij uśmiechnąć się do siebie w lustrze, aby przekonać się, że nic nie utkwiło pomiędzy Twoimi zębami. Zobacz także: Co oznacza przeszywające spojrzenie faceta? Fot. iStock Uważa, że jesteś gorąca W tym przypadku nie chodzi o zauroczenie, po prostu uważa, że jesteś gorąca. Nie ma zamiaru do Ciebie podchodzić, nawiązywać znajomości itp. Ocenił Cię jako wyjątkowo atrakcyjną i po prostu chce przez chwilę podziwiać Twoje wdzięki. Można porównać to zachowanie do zachowania kobiet, które wpatrują się w zdjęcie przystojniaka albo w nieznajomego mężczyznę, pijącego kawę w kawiarni. Wzbudzają w nich podziw, ale nie zamierzają – z różnych powodów – nawiązywać znajomości. Chodzi o samo uznanie, pozbawione głębszych emocji. Fot. iStock Zastanawia się, co Ty robisz Czasami faceci wpatrują się kobiety, bo zastanawiają się, co one wyprawiają. Niektóre kobiece zachowania z męskiego punktu widzenia są dziwne i pozbawione logiki. Ich wrodzona kultura osobista powstrzymuje ich przed zwróceniem Ci uwagi wprost. Wolą obserwować Cię wzorkiem pełnym dezaprobaty. Zastanów się, czy nie robisz niczego nieodpowiedniego, zwłaszcza, gdy przygląda Ci się nieznajomy facet, znajdujecie się w klubie i zdążyłaś już wypić kilka drinków. Fot. iStock On wyłączył się i nie ma pojęcia, że się na Ciebie patrzy Każda z nas na pewno zna z autopsji doświadczenie zawieszenia. Przez chwilę zamyślamy się i tracimy kontakt z rzeczywistością. Patrzymy w jeden konkretny punkt, ale nie widzimy go. Niestety czasami nasz wzrok może paść na twarz innej osoby i wywołać jej zdziwienie. Równie dobrze to może być powodem wpatrywania się mężczyzny w kobietę. Fot. iStock Wydaje mu się, że Cię zna Podobno każdy człowiek ma gdzieś na ziemi swojego sobowtóra. Ale nieważne, czy to prawda. W każdym razie często możemy spotkać osobę bardzo przypominającą tę, którą już znamy, i mylimy je albo zastanawiamy się, czy to na pewno ona. Wpatrywanie faceta może oznaczać, że kogoś mu przypominasz. Jest jeszcze inna opcja – już kiedyś Cię widział, ale nie pamięta dokładnie gdzie i próbuje sobie to przypomnieć. Zobacz także: Co zrobić, by on w końcu zaczął cię zauważać? Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomieniaCiagle sie na mnie lampi Od pewnego czasu zauważyłam, że taki chłopak się ciągle na mnie lampi. Dzisiaj kiedy staliśmy przed kościołem (rekolekcje) kolezanka mi ciągle mówiła (i ja sama widziałam), że on mnie mierzy wzrokiem, że sie lampi itp.Co myśli mój pies kiedy na mnie patrzy? Interpretacja ekspresji psów może pomóc nam lepiej zrozumieć, co chcą zdarza się, że wykonujemy jakieś czynności lub odpoczywamy na sofie, gdy nagle pojawia się przed nami nasz największy wielbiciel: nasz pies. Nie wiemy co jest z nim nie tak, ale ciągle się na nas gapi. Co myśli mój pies, kiedy to robi?To normalne, aby zadać sobie to pytanie, ponieważ nawet jeśli dobrze znasz swojego psa i wiesz, że nic ci nie zrobi, kiedy adoptujesz psa z nabytymi nawykami i pojawia się opisana wyżej sytuacja, nie jest łatwo zachować psy nie myślą tak racjonalnie jak my. Ale są powody dla których patrzą na nas w ten sposób. Chciałbyś je poznać?Co myśli mój pies? Dlaczego się na mnie gapi?Jest pięć powodów dla których psy to robią. Wymienimy je uwagiBędąc zajęty rzeczami, które robisz w ciągu dnia, prawie nigdy nie patrzysz na swojego zwierzaka a on zdaje sobie z tego sprawę. Co zrobi, żeby ci o tym powiedzieć? Patrzy na ciebie. Chce w ten sposób zwrócić na siebie twoją uwagę. Chce, żebyś wiedział, że jest obok i że potrzebuje twojej miłości. Nie domaga się zabawy; po prostu chce być dać mu to czego potrzebuje, a zobaczysz, że odpręży się i przestanie patrzeć na ciebie – aż do następnego o cośBardzo chcielibyśmy, żeby nasze psy mówiły, ale niestety nie robią tego. Tak więc ich sposób zadawania nam pytań odbywa się przy pomocy gestów i mowy ciała. Powinieneś wiedzieć czego potrzebuje twój zwierzak, oceniając według pory dnia i według tego co o nim tylko chce więcej wody albo pragnie żeby otworzyć mu drzwi na taras. Są psy, które pomagają ci w zrozumieniu za pomocą dźwięków i ruchów, na przykład przesuwając naczynie z na polecenieByć może w tym czasie, przez kilka dni z rzędu, wydawałeś mu jakieś polecenie. A teraz twój pies czeka i czeka, nic nie robiąc, więc patrzy na ciebie, oczekując się to również zdarzyć, gdy szkolisz go lub uczysz nowych poleceń. Pies uznaje swoją uległość i oczekuje, że wydasz mu nowe niepewnośćCzasami psy nie są pewne czego się od nich oczekujemy. Patrzą na nas na wypadek, gdybyśmy zrobili znak lub gest wskazujący, co mają robić. Nie chcą przegapić żadnych szczegółów i są zawsze czujne na nasze prośby. Czyż nie są najbardziej lojalnymi i szlachetnymi zwierzętami w historii?Przejawia agresjęJest to spojrzenie, które musimy nauczyć się rozpoznawać. Psy nie mówią nam zbyt wiele, ale posługują się mową ciała. Dlatego nie zakładaj, że jego patrzenie jest normalne, bez dokładnego zbadania jego języka że znasz swojego psa i nie sądzisz by mógł być agresywny, a tym bardziej nie w stosunku do ciebie, ale czasami psy cierpią na zaburzenia, które mogą skierować je przeciwko przykład niektóre rasy są predysponowane do schizofrenii i wielokrotnie atakowały swoich właścicieli. Nie oznacza to, że zdarza się to każdemu, ale zalecamy, abyś był czujny i obserwował każdą niepokojącą są główne powody dla których twój pies wpatruje się w ciebie aż do etapu, który może czasem powodować dyskomfort. Co możesz zrobić? Niewiele; będzie dalej się gapił. Jednak pamiętaj o jego mu uczucie, dostarczaj tego czego potrzebuje przez cały czas i zwracaj uwagę na to, kiedy chce wyjść, ćwiczyć lub kiedy po prostu domaga się więcej naszych zwierząt domowych nie jest trudne, jeśli nad tym trochę popracujemy . Dzisiaj dowiedziałeś się nieco więcej o swoim zwierzaku.
Wiem że nadal coś czuje do niego. On nie dawno zerwał ze swoją.. Ale gdybym mogła to bym z nim była. Gdy jesteśmy gdzieś blisko siebie, albo jedziemy na basen on ciągle sie na mnie patrzy i mnie obserwuje.. Chciałabym się go zapytać dlaczego ? .. ale wole nie. ; pp Wiesz w Twoim przypadku zdaje mi się że on nadal coś do Ciebie
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2011-12-17 18:58:34 fioletowy_wrzos Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-17 Posty: 3 Temat: dlaczego on nie proponuje spotkania? Witam wszystkich! Mam problem, ktory gryzie mnie od miesiaca i nie moge sobie z tym poradzic... Mam nadzieje ze znajda sie tu osoby, ktore obiektywnie spojrza na moja sprawe i troszke mi pomoga Pracuje w nowej firmie okolo 4 miesiecy. Pewien chlopak (ktory pracuje w innym dziale) "wpadl mi w oko", ale nic z tym nie robilam, poprostu spodobal mi sie... Jednak po pewnym czasie zauwazylam ze on ciagle na mnie patrzy, usmiecha sie itp. 3 tygodnie temu mielismy firmowa impreze. Podszedl do mnie i zaczelismy rozmawiac, powiedzial ze bardzo mu sie podobam i chcialby mnie blizej poznac, przegadalismy cala impreze, wymienilismy sie numerami telefonow. odprowadzil mnie do domu i po 2 miniutach dostalam milego smsa, ze dziekuje mi za mila zabawe. Od tamtej pory (minely 3 tygodnie) smsujemy codziennie, on czasem dzwoni, czasem ja, widzimy sie w pracy (ale nie za czesto bo pracujemy na zmiany i czesto sie mijamy). On od jakiegos czasu przebakuje ze koniecznie musimy sie spotkac, bo w pracy nie ma jak pogadac itp. Zreszta po paru dniach, zaproponowal kawe, ale nic z tego nie wyszlo, bo jego mama miala urodziny i wyrwalby sie tylko na 2h wiec zaproponowalam sama zebysmy spotkali sie kiedy indziej, bo urodziny mamy sa przeciez wazniejsze (normalna sytuacja). Zaproponowal ze w takim razie ma nadzieje ze niedlugo spotkamy sie na jakas kolacje z dobrym winkiem itp. POtem bylo znowu tak samo... Caly czas smsy, telefony i kolejna impreza (tym razem organizowana przez inna firme na ktora poszlismy). Przetanczylismy cala noc, czulam jak "wali" mu serce Odprowadzil mnie do domu i na koniec dostalam namietnego calusa I to wszystko tak trwa okolo 3 tygodni, niby normalne zachowanie, ale on nadal nie proponuje konkretnego spotkania. Wiec postanowilam ze wezme sprawy w swoje rece. W tamta sobote byl w pracy, napisal mi smsa, co porabiam itp. Bylam wtedy na zakupach z kolezanka z pracy (napomnialam mu ze z kolezanka nie mam jak pogadac w pracy wiec sie wybralysmy na pogaduchy) tak troche specjalnie zeby go ruszylo. Niestety cos mnie napadlo i w kolejnym smsie napisalam mu tak w zartach " no rzeczywiscie w pracy nie ma jak pogadac a kiedy my sie spotkamy?" niestety nie dostalam zadnej odpowiedzi. Czekalam do niedzieli, wieczorem napisal mi smsa (tez mial wolne) co tam u mnie, jak mi mija niedziela i czy odpoczywam etc, jakies glupoty ale zadnej opodowiedzi na moje pytanie!!! Wiec mu odpisalam jak mi minal dzien i dodatkowo czy w poniedzialek milabym ochote na kawe ze mna. Odpisal ze niestety nie bardzo dzis moze, a o ktorej bede miala dokladnie czas. Wiec mu napisalam ze od ok 12 do 15. Nie odpisal nic!!! Pozniej sie nie odzywal wogole. Do pracy szlam dopiero w ta srode, bylam przygotowana na najgorsze ze poprostu mnie olal totalnie. I sie zdziwilam... W pracy zachowywal sie normalnie jak zawsze, czule gesty, dzwonil chyba ze 3 razy (pracujemy w innym dziale), mile slowka itp. Ale zadnych smsow jak ostatnimi czasy, zadnych telefonow... Totalna cisza z jego strony...Poprosze jakies normalne rady z waszej strony, dlaczego on nie proponuje spotkania? Ja zaproponowalam on odmowil i tak dziwnie sie zachowal. Nie bede proponowala juz nic, bo mi glupio. Mam takie wrazenie ze on sie czegos wystraszyl, ale tez nie chce go tlumaczyc... Poprostu tak z dnia na dzien przestaloby mu zalezec? To po co tak zachowuje sie w pracy?I dodam jeszcze ze ja mam 26 lat, on 27. Z gory dziekuje za pomoc 2 Odpowiedź przez marco 2011-12-17 19:42:58 marco Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-07 Posty: 1,124 Wiek: 34 Odp: dlaczego on nie proponuje spotkania? No faktycznie dziwnie się zachowuje ten "Twój chłopak". Przychodzą mi do głowy dwa rozwiązania, a mianowicie, że coś do Ciebie poczuł i przestraszył się tego uczucia, dosyć szybkiego tempa itd. Być może wolałby trochę wolniejsze tempo i mniejszej presji z Twojej rozwiązanie. Być może tkwi on w jakimś starym związku, który chciałby zakończyć i potrzebuje na to czasu. Tak czy siak piłka jest po jego stronie i jeśli zależy mu na Tobie to powinien wyjść z jakąś inicjatywą. Powszechnie szanowany przez niektórych 3 Odpowiedź przez Marzena1 2011-12-23 12:07:05 Marzena1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: uczę się :) Zarejestrowany: 2011-12-20 Posty: 4,884 Wiek: Z roku na rok coraz wyższy :) Odp: dlaczego on nie proponuje spotkania? uważam podobnie jak kolega wyżej:) a może jest nieśmiały w stosunku do ciebie i boi się angażu ? a może po prostu pogadaj z nim nawet przez telefon dlaczego tak się zachowuje i powiedz ze wpadł ci w oko Może go po prostu onieśmielasz ? Pozdrawiam Marzenka :* "Najtrudniej przeżywa się żałobę, gdy nie ma możliwości zobaczenia ciała zmarłego". r. Kruszynka 21 marzec 2014 r . urodziła sie Julia :*CC , 2525 g , 52 cm , 10 punktów Apgar 4 Odpowiedź przez Austerlitz 2011-12-25 23:08:13 Austerlitz Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-23 Posty: 318 Odp: dlaczego on nie proponuje spotkania? Nieśmiały? To chyba do Ciebie pierwszy, zagadał, powiedział otwarcie, że mu się podobasz, tańczyłaś z nim kiedyś, odprowadził Cię do domu, pocałował. Gdzie tutaj widać nieśmiałość? Przestraszył się tempa, które sam nadał i kontrolował?Dorwij go (nie przez telefon) i poważnie z nim porozmawiaj o co chodzi, poproś o całkowitą szczerość. Póki ten problem nie rozejdzie się po kościach, a wyjdzie bokiem po długim czasie. 5 Odpowiedź przez Marzena1 2011-12-30 21:12:26 Marzena1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: uczę się :) Zarejestrowany: 2011-12-20 Posty: 4,884 Wiek: Z roku na rok coraz wyższy :) Odp: dlaczego on nie proponuje spotkania? może i kolega wyżej ma rację lecz czasem faceci są śmiali w poderwaniu dziewczyny i wtedy czują się ''jak ryba w wodzie'', a potem okazuje się ze to tylko ich ''druga twarz'' . . Są różne przypadki kolego "Najtrudniej przeżywa się żałobę, gdy nie ma możliwości zobaczenia ciała zmarłego". r. Kruszynka 21 marzec 2014 r . urodziła sie Julia :*CC , 2525 g , 52 cm , 10 punktów Apgar 6 Odpowiedź przez Marzyciel 2012-01-24 14:55:37 Marzyciel Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-10 Posty: 635 Wiek: 29 Odp: dlaczego on nie proponuje spotkania? Ma dziewczyne Pursuit of happyness... 7 Odpowiedź przez alessa5 2012-09-07 14:37:13 alessa5 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-09-07 Posty: 1 Odp: dlaczego on nie proponuje spotkania?ciekawa jestem jak się zakończyła ta historia, ja jestem w bardzo podobnej sytuacji- kiedy jestem z chłopem twarzą w twarz to ewidentnie jest zainteresowany i mnie podrywa, ale potem nie odzywa się, a moje propozycje spotkania ignoruje Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedźZobacz 9 odpowiedzi na pytanie: Ciągle się na mnie ten chłopak patrzy i uśmiecha się do mnie.Co to może znaczyć?zacznę od początku mam 21 lat i studiuję, zawszę dojeżdżam autobusem i często spotykam takiego gościa (on ma 23 lata i też studiuje tam gdzie ja tylko inny kierunek) kiedy go spotykam, w autobusie na uczelni to on zawsze się na mnie patrzy (żeby nie było że ja dziecinna jestem, bo wiem że można się patrzeć ale nie aż tak...) często było tak, że nasze oczy się spotykały ale teraz jak on gdzieś idzie to ja zawsze spuszczam głowę nie wiem dlaczego, zawsze sobie obiecuję, że następnym razem spojrzę na niego ale to jest silniejsze ode mnie. Najgorsze jest to że on mi się podoba, mamy wspólnych kilku znajomych ale to moi tylko dalsi znajomi z którymi kiedyś łączyły mnie większe więzy ale teraz to się zmieniło, a on z nimi studiuje kiedyś zamieniłam z nim kilka słów bo rozmawiałam z naszą wspólną koleżanką a teraz się do siebie nie odzywamy co o tym myślicie?? czy ja mu się podobam?? czy mam szanse na bliższy kontakt z nim?? facet sie w Ciebie wpatruje jak w obrazek, dziwne tylko że nie zagada, zwłaszcza, że piszesz że często macie okazje się widzieć. A swoim zachowaniem, spuszczaniem głowy sugerujesz że on Tobie sie niezbyt podoba.. jak Ci się podoba to nastepnym razem usiądź obok niego, przywitaj się, do odważnych świat należy nie zmarnuj szansy, potem mozesz załowac do konca zycia, wiem co mówie..... jesli on sie wstydzi zagadac ty to zrob..... nie trac czegos na czym Ci zalezy. znajdz go na nk, czy przez gg. i zacznij dzialac !! może ma wytrzeszcz i Ci się wydaje... Cytattanioszek nie zmarnuj szansy, potem mozesz załowac do konca zycia, wiem co mówie..... jesli on sie wstydzi zagadac ty to zrob..... nie trac czegos na czym Ci zalezy. znajdz go na nk, czy przez gg. i zacznij dzialac !! przepraszam, to nie jest złośliwe, ale czy nie łatwiej po prostu porozmawiać w 'realu'? Wirtualny podryw jest taki żałosny, ludzie udają kogoś innego, a autorka wątku ma przecież okazję do rozmowy niemal codziennie. więcej wiary w siebie Cytatemaergieo facet sie w Ciebie wpatruje jak w obrazek, dziwne tylko że nie zagada, zwłaszcza, że piszesz że często macie okazje się widzieć. A swoim zachowaniem, spuszczaniem głowy sugerujesz że on Tobie sie niezbyt podoba.. A ja myślę, że sugeruje swoją nieśmiałość. (; nie zmarnuj szansy a ja rozkminiam wątek zanim sie cąłość wyświetliła i myślałam, że gościu się w drzewa wpatruje dokładniej w PNIE...ahahahahahahaahh . Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-25 23:49 przez panklika. CytatFuckLimitsCytatemaergieo facet sie w Ciebie wpatruje jak w obrazek, dziwne tylko że nie zagada, zwłaszcza, że piszesz że często macie okazje się widzieć. A swoim zachowaniem, spuszczaniem głowy sugerujesz że on Tobie sie niezbyt podoba.. A ja myślę, że sugeruje swoją nieśmiałość. (; nie zmarnuj szansy ze ja sugeruje swoją nieśmiałość ?? czy on swoją?? bo jeśli chodzi o mnie to tak jestem nieśmiała i krępuje mnie on Dziękuję za wypowiedzi Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-17 13:07 przez olenkax. podobasz mu się, działaj bo on cyba jest nieśmiały zagadaj do niego chyba że się wtedy na Ciebie wyPNIE ktoś jeszcze? ???????????// Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-18 10:58 przez olenkax. ojejjj , no może poprostu jest dendrofilem ;p Pozdrawiam Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.Nieznajomy mi chłopak ze szkoły się patrzy ciągle na mnie.. ale tak jakby nie jest mi nieznajomy .. no więc tak: podoba mi się chłopak, juz od roku ze szkoły którego nie znam. czuję, że to nie jest tylko takie podobanie czy coś Jest meega przystojny, dużo lasek ze szkoły mówi, że jest ciachemm i go "loofcia" . w zeszłym roku miałam z nim taką sytuację, nie chodzi o
Czemu on się wogóle nie odzywa i nie patrzy na mnie, przez ostatnie pół roku z przerwami zawsze mnie podrywał ,komentował, patrzył. Ale nagle przestał czemu i co mam zrobić żeby znów mnie podrywał ? 2010-05-22 15:08:31; Dlaczego chłopak się patrzy na dziewczyne która w nim sie bujneła ale się nie odzywa? 2010-03-27 15:59:01
. 1355821345723427478492